MKS Pogoń Szczecin - strona nieoficjalna

-Będziemy chcieli zdobyć komplet punktów w piątek, ale nie będzie to oczywiście zadanie łatwe bowiem do Polkowic przyjeżdża kolejna znana „marka” w Polsce, jaką jest na pewno Pogoń Szczecin, drużyna z „nazwiskami” i ogromnym potencjałem jakim dysponuje ten zespół. Jednak patrząc na wyniki „Portowców” w tym sezonie widać, że ekipa ta nie gra na miarę oczekiwań, gdyż z pewnością stać ją na coś więcej niż tylko miejsce w środku tabeli, a przecież przed tym sezonem Pogoń stawiana była wśród drużyn, które będą bić się o awans do Ekstraklasy. Jeśli chodzi o moich piłkarzy będziemy chcieli znów zdobyć trzy punkty  - mówi w wywiadzie dla oficjalnej strony Górnika, szkoleniowiec Polkowiczan, Dominik Nowak. Jak widać nasi jutrzejsi oponenci do Dumy Pomorza podchodzą z respektem, aczkolwiek z chęcią zdobycia kompletu punktów.

Przy Kopalnianej są mocno podrażnieni ostatnim, pechowym remisem na Wyspie Uznam, kiedy to do ostatniej akcji meczu prowadzili z Flotą Świnoujście 1-0. Mimo wszystko na Dolnym Śląsku nastroje są dobre, bo i dobra jest lokata tegorocznego beniaminka w ligowej tabeli. Szóste miejsce z dorobkiem 19 punktów to wynik dobry, ale jednak pod uwagę trzeba wziąć fakt iż środkowa strefa tabeli jest bardzo spłaszczona (12 Kluczbork traci do Górnika zaledwie 3 punkty). Na korzyść jutrzejszych gospodarze przemawia przede wszystkim atut własnego boiska, na którym na siedem spotkań aż pięciokrotnie schodzili w glorii zwycięstwa.

Pogoń do meczu w Polkowicach jedzie na pewno w trochę lepszych nastrojach oraz z komfortem kadrowym Macieja Stolarczyka, który do dyspozycji ma wszystkich graczy. Sami piłkarze również wydają się być podbudowani faktem zgarnięcia kompletu punktów w minionej serii spotkań -  Nie wiem czy było to spotkanie o honor. Zagraliśmy dobry mecz, który ułożył się po naszej myśli, bo szybko strzeliliśmy bramkę. Z biegiem czasu udało się powiększyć prowadzenie. Mam nadzieję, że teraz będzie szło nam lepiej, że będziemy szli w górę tabeli - mówił po meczu Tomasz Rydzak.

Czy faktycznie wszystko zaczyna iść "ku lepszemu"? Odpowiedź poznamy już jutro późnym popołudniem.

fot. - Czy po jutrzejszym spotkaniu piłkarze Pogoni również będą mieli powody do radości?

• Komentarzy [0]
• czytano: [628]
• DO