MKS Pogoń Szczecin - strona nieoficjalna

Zagrałeś w drugiej połowie sparingu z Chojniczanką Chojnice. Jak ocenisz swój występ, jesteś z niego zadowolony?

 - Myślę, że jak na pierwszy występ nie było źle. Mam nadzieję, że z każdym treningiem, z każdym meczem będzie jeszcze lepiej. Wiadomo, że wraz z kolegami z linii obronnej musimy sobie zaufać. Potrzebujemy jeszcze trochę czasu żeby poznać się na boisku.

 Wciąż jesteś zawodnikiem testowanym. Liczysz na to, że zostaniesz w Pogoni?

 - Oczywiście, że tak. Bardzo na to liczę, jednak na razie jeszcze nic nie wiem na ten temat. Mimo to mam nadzieję, że w ciągu najbliższych dni wszystko się wyjaśni.

 Trener Mandrysz podkreślał, że chce mieć w zespole trzech bramkarzy, lecz jak wiadomo do meczowej osiemnastki „łapie się” tylko dwóch. Prawdopodobnie czekają Cię występy w rezerwach Pogoni, które grają w V lidze. Liczysz się z tym?

 - Tak, mam tego świadomość. Jednak trzeba powiedzieć, że to też są bardzo ważne występy, gdyż na pewno do rezerw będą „schodzili” gracze z pierwszej drużyny. Będę starał się walczyć o meczową osiemnastkę, a jeśli się nie uda to gra w rezerwach nie będzie dla mnie krokiem w tył.

 W V lidze rezerwy Dumy Pomorza będą mierzyły się z zespołem Arkonii Szczecin. Z pewnością będą to dla Ciebie szczególne występy?

 - Tak, to prawda. Z Arkonią jestem związany już od dziesięciu lat, także możliwość wystąpienia przeciwko drużynie z lasku arkońskiego będzie dla mnie naprawdę fajnym doświadczeniem.

 Podczas sparingu trener kilka razy krzyczał do Ciebie żebyś grał krócej nogą przy wznawianiu gry z piątego metra, gdyż wiele piłek przez dalekie wybicie było traconych. Taka gra „na krótko” sprawia Ci problemy?

 - Nie, nie jest to jakiś problem dla mnie. Szczerze powiem, że to wynika z różnicy, jaka jest między grą w V lidze, a tutaj. Na tym poziomie rozgrywek wszystko dzieje się szybciej i po prostu muszę się do tego przyzwyczaić.

• Komentarzy [4]
• czytano: [801]
• DO